Szepty Lunuli to kolekcja prac Marty Chmieleckiej, która zaskakuje, przyciąga kolorami, a niekiedy kontrastami. To wystawa magiczna, pełna delikatnych odniesień do słowiańskiej kultury, kobiecości i księżycowych opowieści.

Artystka sama przyznała, że kocha kolory, a gwasze i akwarele to nieodłączne wyposażenie jej pracowni. Bliskie są jej tematy dawnych wierzeń oraz motywy natury, które chętnie wplata w swoją twórczość. Żeby ją zrozumieć, nie wystarczy o niej opowiadać, trzeba ją poczuć, odnaleźć sens i zagłębić się w nią samemu.

Podczas wernisażu nie zabrakło także krótkiego spotkania z poezją, która uzupełniła prace Artystki. Kilka wierszy przeczytała ich autorka – Małgorzata Wojciechowska.

Dziękujemy za magiczne spotkanie ze sztuką!