„Megality – historia sprzed 5500 lat” – to jeden z najważniejszych filmów historycznych roku – pracował nad nim sztab znanych naukowców, a całość artystycznie spiął Krzysztof Paluszyński. Rzecz dotyczy nieodległych od nas zabytków, które mają rangę angielskiego Stonehenge (nie ma w tym odrobiny przesady), a wciąż znane są jedynie specjalistom lub pasjonatom historycznych tajemnic.

Dobrze, że ten film powstał, jest bowiem szansą na popularyzację wiedzy, która powinna być traktowana kanonicznie, tymczasem stanowi sekret zarezerwowany dla specjalistów. Mówiąc całkiem serio – relikty megalitycznej kultury, to – po pierwsze – najstarsze widoczne, namacalne ślady zorganizowanej kultury i obrzędowości na naszych ziemiach, po drugie – świadczą o obecności silnie wykrystalizowanej kujawskiej struktury osadniczej już przed ponad pięcioma tysiącami lat – a więc przed powstaniem piramid w Egipcie. Po trzecie – to wkroczenie w świat wyobraźni społeczeństw tradycyjnych, które zupełnie inaczej niż my – o wiele bardziej symbolicznie – traktowały zarówno rzeczywistość jak i eschatologię. Nic dziwnego, że megalitami – fascynującymi, potężnymi grobowcami – ukrytymi w lesie w pobliżu Izbicy Kujawskiej fascynował się jeden z najwybitniejszych polskich etnografów – Oskar Kolberg. Po jego działaniach popularyzacyjnych (w drugiej połowie XIX wieku) jest luka. Aż do teraz!

Emisja filmu połączona ze spotkaniem z reżyserem oraz dyskusją odbędzie się 15 października (poniedziałek) o godzinie 17.00 w Saloniku Literacko-Artystycznym Biblioteki Miejskiej w Inowrocławiu.

Spotkanie z filmem i reżyserem poprowadzi dr Łukasz Oliwkowski, również pasjonat tematu.

Film powstał przy wsparciu Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu, w organizacji jego inowrocławskiej premiery współuczestniczyła Elżbieta Piniewska.

WSTĘP WOLNY!