Puszysty, z długimi uszami i małym ogonkiem? Skąd się wziął zajączek wielkanocny, który budzi wiele pozytywnych skojarzeń i emocji? Któż z nas nie czekał na „uszatego kicaja”, który w gęstwinie zielonych traw, zostawiał słodkie, a jednocześnie wyjątkowe upominki? Wielkanocnego smakosza świeżej sałaty i marchewek gościmy w naszych ogrodach przynajmniej raz w roku. O tych i innych tradycjach, związanych ze zbliżającymi się Świętami porozmawialiśmy na spotkaniu Klubu Bajkonurrrków! Ale to nie wszystko! Na jego uczestników czekało jeszcze sporo „puszystej” pracy! A efekty tego, co udało nam się wyczarować można podziwiać w fotograficznej relacji! Zapraszamy do oglądania!