Różowa grzywka, kolczyk w nosie, tatuaże – to powierzchowność. Spory talent literacki, wrażliwość, empatia – to wnętrze. Te przeciwstawności między tym, co na zewnątrz, a tym, co wewnątrz, można mnożyć. Jedno jest pewne: Sylwia Chutnik to osobowość! Udowodniła to wszystkim zebranym podczas ostatniego spotkania autorskiego, promującego jej najnowszą powieść „Jolanta”, choć nie był to jedyny temat rozmowy. Było o pisarstwie, pracy na rzecz Fundacji MaMa, ...
Rzecz o pisarce, która nie chce sypać czytelnikom brokatu na głowy Czytaj więcej ...